Najnowsze wpisy, strona 2


cze 21 2002 Co za dzień!!!
Komentarze: 1

Wstalam za wcześnie. Obudzili mnie! W ogóle godziny mi się pomylii i bylam cay czas przekonana, ze jest o godzine późnije niż normalnie...heh...bredze juz...zjadlam, umylam sie, pomalowalam (!) no i zaczęlam się ubierać. akladam rajstopy, a tu trach oczko poszlo... no to ja za piękniądze, jeansy narzucilam i biegne po rastopy. Sklep zamkniety... lzy mi już podchodza, to ja w dlugą do domu i dzwonie do mamy. Ona mi przypomniala która godzina...tyklko odetchnąć :)

Zobaczymy co będzie dalej... mam dziasj peeeeecha!!!!!

;)

paulinka : :
cze 19 2002 Ale hot
Komentarze: 0

Bylam dziaj jak zwykle na dzialce!!! Ale żar się z nieba leje...hehe...ledwo zyje...już lepiej w domciu siedzieć!!!! Rano spotkaam Jacka...hehe jest juz wyższy ode mnie...no no...Monika powiedziaa, ze wyadnia...hehe...a moze coś się szykuje? Ja Jacka zawsze traktowaam jak dobrego kumopla, bo z niego naprawde fajny koleś jest!!! ;)

paulinka : :
cze 17 2002 Nio i cio?
Komentarze: 2

Byam dzisiaj znów u babci z Monią i robiysmy pierogi. Jak zobaczyam ile mi babcia ich naożya to myślaasm, ze padne. monice nie lepiej. popatrzyysmy po sobie i nic. Ja może zjadam polowe, Monika trochę więcej, a babcia to sobie naożya ciupinke. Potem przyniosa nam jeszcze ciasto francuskie i herbate, a potem kupia nam lody. Heh...myślaam, ze umrę, ale to nic. Loda wyrzucilam na przystanku ;)

Prosto od babci pojechaysmy na dziace i tam posiedziayśmy troszku, a potem poszysmy do Moniki ponudzić się.

Nie mam planów na wakacje...heh...nie weim czemu tak jakos...będę blagać babcie zeby mnie zabrala na wieś, bo inaczej niewydole. A moze splyw?

paulinka : :
cze 15 2002 becherovka
Komentarze: 1

Nie ma to jak z Oleńką picie i to przez gg...pamiętajcie...becherovka rulez!!!

paulinka : :
cze 15 2002 Kim jestem?
Komentarze: 1

Myślalam, ze jestem szczeliwa. Zę juz jestem. pomylilam się. Czlowiek tak latwo się myli. Jest istotą mylącą, krzywdzącą i nie myślącą. Ja to tak odbieram. moze jestem glupia, mloda i niedoświadczona, ale wiem jedno. Świat jest zy, okrutny, ludzie są źli i orutni i ja jestem za i okrutna. i to sie nie zmieni. Na każdym kroku nieświadomie krzywdze. Czego bym nie zrobila i tak jest źle i tak niedobzre. Ja już nie weim co ma robić, a czego nie robic. Każdy jest jaki jest. Ja też jestem jaka jestem. Nie wiem czemyu, ale ludzie się mnie czepaiją i zreala także. Czy oni są źli czy to ja? Nie weim. Juz mnie to niebardzo obchodzi.l Chce życ i śię śmiać. Cay czas. nie chce konsekwencji. Zrobie tak jak mi się będzi epodobao. I będe tak robić. będe będę będę! i nie zmienia się nic!

paulinka : :